Mimo, że w ostatnim czasie wszyscy mówią praktycznie tylko o koronawirusie, to prawda jest taka, że jesień jest zawsze trudna, jeśli chodzi o naszą odporność i czyhające na nas choroby. Dlatego niezależnie czy macie obawy przed zarażeniem czy podchodzicie do tematu z większym spokojem, teraz jest czas, kiedy należy o siebie zadbać trochę bardziej, bo pomaga nam nie pomaga.
Czy to oznacza, że jak teraz weźmiemy kilka tabletek to unikniemy chorób? Niestety tak to nie działa. Suplementacja może nam pomóc, jeśli jest regularna i jeśli suplementy, które przyjmujemy są przebadane klinicznie i zawierają naturalne wyciągi. Jednak jeśli już decydujemy się na przyjmowanie sprawdzonych dodatków żywieniowych i jesteśmy w tym sumienni, to z pewnością poprawią nam się wyniki naszego organizmu i stanie się on mniej podatny na przysłowiowy podmuch wiatru.
Zebraliśmy dla Was kilka krótkich ciekawostek popartych najnowszymi badaniami, na co zwrócić uwagę w obronie przed wirusami.
WITAMINA C
Powszechnie uważa się, że witamina C chroni przed przeziębieniem. Jednak wbrew temu co uporczywie powtarzają media, witamina C ani nie leczy grypy, ani nie jest lekiem.
Są natomiast badania, które pokazują, że odpowiednia suplementacja witaminy C może pomóc w skróceniu czasu występowania objawów infekcji.
Od momentu izolacji witaminy C w 1930 roku, została ona zaproponowana jako środek wspomagający w leczeniu infekcji dróg oddechowych. Szczególnie popularna stała się w latach 70-tych, kiedy to laureat Nagrody Nobla Linus Pauling na podstawie wcześniejszych badań z grupą kontrolną (przyjmującą placebo) wywnioskował, że witamina C będzie zapobiegać i łagodzić objawy przeziębienia.
Przegląd ten jest ograniczony do badań z grupą placebo, analizujących podawanie witaminy C w dawce 0,2 g/dobę lub więcej. Regularne spożywanie witaminy C nie miało wpływu na częstość występowania przeziębienia w ogólnej populacji. Wniosek ten opiera się na wynikach 29 badaniach porównawczych obejmujących 11 306 uczestników. Jednak regularna suplementacja miała umiarkowany, ale spójny efekt w postaci skrócenia czasu występowania objawów przeziębienia, co jest oparte na wynikach 31 badaniach porównawczych, analizujących 9745 przypadków przeziębienia. W pięciu badaniach z udziałem 598 uczestników narażonych przez krótki czas na skrajny wysiłek fizyczny (maratończycy i narciarze) witamina C zmniejszyła o połowę ryzyko wstąpienia przeziębienia.
Zespół medyczny ze szpitala Uniwersytetu Xi’an Jaotong opublikował komunikat o udanym leczeniu pacjentów z koronawirusem witaminą C.
Zespół opisuje, w jaki sposób pacjenci cierpiący na ciężkie zapalenie wieńcowe, wyzdrowiało podczas kuracji, która była wspierana przez podawanie witaminy C w dużych dawkach.
Dzienna zalecana dawka wynosi od 50 do 100 mg na kilogram masy ciała. Badania zostały przeprowadzone na 300 pacjentach klinicznych i opracowane przez 30 ekspertów.
CYNK
Cynk jest mikroelementem pełniącym wiele funkcji w organizmie. Jest niezbędny do prawidłowego wzrostu i regeneracji tkanek. Poza tym bierze udział w procesach rozrodczych i odpowiada za prawidłowe funkcjonowanie układu odpornościowego. Niedobór cynku w organizmie powoduje spadek odporności oraz stany zapalne skóry. Jednak trzeba wykonywać regularne badania i wiedzieć jakie dawki przyjmować, ponieważ równie groźny jest nadmiar tego pierwiastka w organizmie.
Główny wpływ cynku na układ odpornościowy polega na tworzeniu i przyspieszaniu dojrzewania limfocytów T, czyli jedynych z najważniejszych komórek odpowiedzialnych za odporność. Obniżony poziom tego mikroelementu powoduje obniżenie sprawności układu odpornościowego. Niedobór cynku skutkuje zmniejszeniem funkcji makrofagów, neutrofili i komórek NK (tzw. „naturalnych zabójców”).
Przypuszcza się, że pierwiastek ten może złagodzić przebieg i skrócić czas trwania zakażenia rinowirusami, odpowiedzialnymi za infekcje górnych dróg oddechowych, poprzez bezpośrednie ograniczenie przyłączania się wirusów do błony śluzowej nosa i stanu zapalnego. Przeprowadzone badania kliniczne sugerują, że zażywanie cynku w okresie przeziębienia może skracać czas infekcji.
Kanadyjscy badacze zebrali dane z 17 badań naukowych, w których ogółem wzięło udział 2121 wolontariuszy. Naukowcy stwierdzili, że u osób, które przyjmowały suplementy cynku, przeziębienie trwało krócej niż u osób, które nie uzupełniały tego pierwiastka.
Obserwacje te zostały poparte przez między innymi badanie przeprowadzone w Finlandii w którym wykazano, że wysokie dawki cynku (nie dawki niskie) mogą spowodować skrócenie czasu trwania przeziębienia o ponad 40%. Wyniki oparto na podstawie 13 badań klinicznych kontrolowanych placebo.
OMEGA 3
Jak kwasy Omega mogą pomóc w walce z wirusami?
Kwasy Omega-3 mogą zapobiec i leczyć burzę cytokinową. Burza cytokinowa może wyjaśniać, dlaczego niektóre osoby reagują ciężko na koronawirusy i grypę, podczas gdy inni doświadczają wyłącznie umiarkowanych objawów. To może również stanowić wyjaśnienie, dlaczego młode osoby są w mniejszym stopniu dotknięte chorobą.
Czym jest burza cytokinowa?
Burza cytokinowa oznacza gwałtowną reakcję zapalną, która wymyka się spod kontroli naszego organizmu. Normalnie reakcja zapalna np. na zakażenie wirusowe ulega samoograniczeniu, jednak u niektórych osób aktywacja układu odpornościowego jest na tyle silna, że może spowodować uszkodzenia wielu narządów, a w następstwie nawet śmierć. Ostatnie badania udowodniły, że to właśnie burza cytokinowa jest jedną z istotnych przyczyn śmierci u osób chorujących na COVID-19.
Dzieje się tak, ponieważ ich układ odpornościowy jest słabiej rozwinięty i bardziej oparty o odporność pierwotną niż wtórną. Jednak dorosłym, osobom starszym i wszystkim tym, którzy znajdują się w grupie ryzyka, na pomoc mogą przyjść nienasycone kwasy tłuszczowe, którymi najpopularniejszym reprezentantami są kwasy Omega-3 (EPA i DHA).
Jak pokazuje badanie z 27 marca 2020 roku, nienasycone kwasy Omega-3 i Omega-6 pełnią funkcję leku antywirusowego w ludzkim ciele. Z kolei niedobór nienasyconych kwasów tłuszczowych, głównie EPA i DHA, może zwiększać podatność na choroby wirusowe, do których należy m.in. grypa, SARS, MERS i SARS-CoV-2.
Wynika z tego, że doustne lub dożylne podanie nienasyconych kwasów tłuszczowych Omega-3 i Omega-6 może zwiększyć odporność na COVID-19 i poprawić rokowania, gdy już dojdzie do zakażenia.
Oczywiście pamiętajcie, że suplementacja to nie wszystko. Należy prowadzić zdrowy tryb życia, prawidłowo się odżywiać, unikać używek i stresu, a w okresie takim jak ten po prostu się pilnować. Bądźmy odpowiedzialni, dbajmy o siebie, a to pomoże nam zadbać również o innych.
Źródła: SOLEINA [1] Goodman B. Cytokine Storms May Be Fueling Some COVID Deaths.https://www.webmd.com/lung/news/20200417/cytokine-storms-may-be-fueling-some-covid-deaths
[2] George A. Cytokine storm. https://www.newscientist.com/term/cytokine-storm/
[3] Henderson LA, Canna SW, Schulert GS, et al. On the Alert for Cytokine Storm: Immunopathology in COVID- 19. https://onlinelibrary.wiley.com/doi/epdf/10.1002/art.41285
[4] Duvall MG, Levy BD. DHA- and EPA-derived resolvins, protectins, and maresins in airway inflammation. Eur J Pharmacol. 2016;785:144‐155. https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/26546247/
[5] Das UN. Can Bioactive Lipids Inactivate Coronavirus (COVID-19)? https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/32229155
https://intenson.pl/blogs/blog/witamina-c-w-walce-z-koronawirusem-wyniki-badan-zespolu-medycznego
https://portal.abczdrowie.pl/czy-cynk-zabija-koronawirusa-ekspert-odpowiada
https://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/uklad-odpornosciowy/burza-cytokinowa-aa-XgpA-sfVs-Nr3a.html
https://zywienie.abczdrowie.pl/cynk-w-diecie